Witajcie Kochane,
Od dziś to tutaj będę pisać i tutaj będę cieszyć się moją pasją. Wcześniejsze wpisy możecie nadal przeglądać pod starą stroną KLIK!
źródło : internet
Co u Nas? Powolutku... Ostatnie dnie (ba, tygodnie!) upływają mi przy chorobach Zuzki. Od początku września w przedszkolu gościła aż 2 tygodnie, resztę leżakujemy w domu z katarkiem i kaszelkiem...
Od soboty zaczynam studia magisterskie, to weekendy będą przeznaczone na uczelnię, a tworzyć będę w tygodniu :) Planuję jedną wielką zmianę pokoi w domku.. ale o tym następnym razem jak już wszystko będzie zaplanowane i Mąż przekonany... hihi :-)
***
W salonie udało mi się zagospodarować ostatnią wolną ścianę, było to o tyle trudne, że nie chciałam tam mieć jakiś ramek czy obrazków, ponieważ jedna ściana jest już nimi zapełniona. I tak z potrzeby i podzielonych pomysłów powstało nam takie coś :
Przed
Po
Zanim staliśmy się niewolnikami przeziębienia, czas płynął nam bardzo miło i pogoda była cudowna na ognisko i spacery z Zosią ( lalka mojej Z. ;) )
A ja w końcu otrzymałam miętową paczuszkę... Uwielbiam promocje w Empiku :)
A tymczasem uciekam do miłej lektury i kawy... bo w nowym kubku smakuje najlepiej! hihi.
Pozdrawiam, K.
Dobra przeprowadzka :) Witamy na Blogerze ;)
OdpowiedzUsuńMój Jaś też był w sumie tylko dwa tygodnie w przedszkolu, więc wiem co czujesz... a dziś jesteśmy po kolejnej wizycie u lekarza i kolejne dwa tygodnie musi siedzieć w domu.
Ogarnęła mnie twórcza niemoc...Dobrze, że Ty się nie poddajesz :)
Fajnie wymyśliłaś z tą półką na ścianie. Będziesz miała dobry podkład do wnętrzarskich zmian. I te latarenki... boskie :)
Ściskam cieplutko :*
Nie dawajcie się chorobie! ;)
My jutro do lekarza idziemy.. I pewnie kolejny tydzień w domu... No tak mam trochę planów, mam nadzieję że do końca roku ze wszystkim zdążę :) Pozdrawiam ciepło, i zdrówka dla Jasia!
UsuńNo patrz!
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się Ciebie na Blogspocie... hehehe!
Co to za powód?
Dorotko, a widzisz jakie zaskoczenie hihi :) Tak na prawdę powodów było wiele.. Tu łatwiej mi Was obserwować i poruszać się na tej samej domenie.. Lepiej i łatwiej pisać posty i wstawiać zdjęcia, taka przejrzystość :-) Udanego tygodnia!
UsuńW sumie Blogspot jest chyba najbardziej popularną domeną w sieci...
UsuńMusisz tylko jeszcze doszlifować szerokość bloga, paska bocznego i pobawić się w ustawieniach...
I widzisz, z wrażenia nawet nie pochwaliłam zmian! hihi!
Coraz ładniej u Ciebie...
Dorotko, będziesz moim korepetytorem?:P Bo właśnie nie wiem jak to zrobić hihi :D
UsuńCzemu nie...
UsuńMusimy się na privie umówić... ;)))
Powiedz tylko kiedy ;)
UsuńNo wreszcie! ;))
OdpowiedzUsuńZazdroszcze tych półek nisko.. u nas wszytko musi byś wysoko, najlepiej na suficie! ;(
wejdz w ustawienia i w komentarze i wyłacz weryfikacje obrazkową, bo przy każdym komentowaniu, trzeba wpisywać wyrazy ;))
ps. Zuza urocza!
Urocza urocza Dama Mała :-) Półkę dopiero teraz zawiesiliśmy.. Jakbym zrobiła to 3 lata temu to pewnie wszystko byłoby na ziemi włącznie z nią :D
UsuńP.s zadanie wykonane :-)
Wpadłam na parapetówkę! :)
OdpowiedzUsuńhttp://loonei.blog.pl/
Dokładnie! :D
Usuńa malutka nie rusza rzeczy z tej" zagospodarowanej sciany":D ? Mi to brakuje takiego talentu do ustawiania rzeczy w domu :D
OdpowiedzUsuńCzasami, ale to raczej poprzedzone jest zapytaniem "Mamuś mogę?" ;) Udało mi się nauczyć Zuzę, że ma swój pokoik i tam zabawki, które są dla niej odpowiednie i bezpieczne :) Ma już prawie 4 latka, więc to wiele ułatwia.. :)
UsuńŚwietny pomysł z tą półką na dole :) nie wpadłabym na takie rozwiązane, a daje wiele możliwości do tworzenia przeróżnych aranżacji :) super!
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńWitam w blogowym świecie, w wolnej chwili zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za wizytę :) na pewno zajrzę :)
UsuńDobrze, że się przeniosłaś. Tu jest czytelniej
OdpowiedzUsuńDokładnie Polinko, łatwiej też się tutaj "poruszać" od zaplecza ;)
UsuńNo z półeczką od razu lepiej :)
OdpowiedzUsuń