Uwielbiam - zapach cynamonu, goździków, świeżej choinki dekorowanie, pieczenie pierników,codzienne przygotowywanie się do nadchodzących Świąt. Wieczory przy delikatnych światełkach, świecach. Zdecydowanie to moja bajka :-)
Moja Z. podczas spotkania w przedszkolu z Mikołajem.
Świąteczne szklaneczki upolowane za 1 zł/ szt ;)
Pierwsza duża choinka w naszym domu, w poprzednich latach zawsze mieliśmy mniejszą z obawy, że Z. może sobie zrobić krzywdę. Teraz kiedy jest starsza pomagała ją stroić - głownie to jej projekt i dlatego jest wyjątkowa... :)
A u Was? Czym pachną Święta?
Z moim pomocnikiem, który spędza teraz czas w domu spowodowany zapaleniem oskrzeli(!) gotujemy, pieczemy, kroimy.... W dwójkę idzie sprawniej...
Pasztet z soczewicy, polecam ! ( zdrowy, niekaloryczny, pyszny)
1 szklankę soczewicy czerwonej gotujemy na małym ogniu ( woda 2 szklanki) z liściem laurowym do czasu wchłonięcia przez soczewicę całej wody, raczej nie mieszając. W miseczce na grubych okach trzemy jedną marchewkę średniej wielkości, troszkę selera oraz pietruszki. Dodajemy trochę ziaren słonecznika oraz dyni ( jak to lubi, może być też owsianki troszkę), pół szklanki oleju. Mieszamy z soczewicą i doprawiamy ( u mnie było to troszkę wegety, pieprz, majeranek, chilli, czosnek świeży) Nakładamy do foremek oprószonych bułką tartą. Pieczemy około 40 minut w temp. 170 stopni, bez termoobiegu. Trzeba zerkać - jak zaczną boki odchodzić od formy jest okej ;)
Pierniczki & paszteciki
Jeszcze tylko do środy do niedzieli niech śnieg poprószy to już cudnie będzie :)
Wszystkiego dobrego! K.
Piękne dekoracje :) choinka jak ta panna, a pierniczki i paszteciki wyglądają przepysznie! Śliczna ta gwiazda w oknie.
OdpowiedzUsuńU nas zamiast pasztecików pieczone pierożki z grzybami, uwielbiamy zagryzać do barszczu :) Super wyszło to zdjęcie z Mikołajem, będzie pamiątka na lata! Dużo zdrówka, ściskam Alicja
Bardzo dziękujemy za miłe słowa Kochana.
UsuńJezuuuu. Kamila jesteś cudowna! Bosko macie w tym domku <3 marzenia !
OdpowiedzUsuńCudo, cudo!
Perfekcyjna kobieto!
Miło Asiu, że Ci się podoba , wpadaj w końcu na kawę z Synem !
UsuńKochana, u mnie od dzisiaj pachnie w domu choinką!
OdpowiedzUsuńStanęła wreszcie i po wielu zabiegach dopieszczających dekoracjami, mogę powiedzieć - wszystko jest już jak trzeba!
Czyli dekorowania już rozdział zamknięty, pozostało jedynie ruszyć swoje cztery litery w kierunku gotowania i pieczenia. Ale to dopiero od poniedziałku.
A u Ciebie z tego co widzę, kulinaria świąteczne już ruszyły...
A jaka piękna choinka! Swięta z dodatkiem czerwieni, to super wybór! Jakoś bez tego koloru trochę byłoby mi nijako. U mnie miała być tylko kropla czerwieni, ale w efekcie końcowych jest tak trochę pół na pół.. hihi! ;)
Serdeczności............
Ruszyły i się skończyły :-) Zjedzone już wszystko, od jutra znowu ruszam z przystawkami - pasztecikami, piernikami, sałatkami i zrobić muszę tylko kompocik z suszu. Wigilii nie przygotowuję w domu więc to mi odpada, bo co roku spędzamy ją u Babci. Czerwień musi być, no nie? od razu czuć że Boże Narodzenie. Dziś rano nawet u nas spadł śnieg, szybko się roztopił i zostały po nim tylko kałuże.. Ale był hihi. Tobie gotowanie i pieczenie pójdzie szybko, bo widzę że jesteś w tym Mistrzem!
Usuńświęta pachną cynamonem i pomarańczami:)
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia świąteczne, zdrowia i spokoju, obecności bliskich. Wesołych świąt!