Witajcie Kochane!
Za nami już połowa ciąży, rozpoczynamy 22 tydzień, a w brzuszku mam Zosię :) Badania połówkowe wyszły w porządku, i powoli zaczęliśmy kompletować wyprawkę. Po Zuzi zostały nam jakieś pojedyncze rzeczy - wózek, fotelik, przewijak, wanienka, zimowy kombinezon i kilka par ciuszków. Także zakupy szykują się duże ;) Na liście odhaczyć mogę już łóżeczko - postawiliśmy na model HENSVIK z Ikei :
Istotne dla nas było, aby później łóżeczko mogło posłużyć jako łóżko, po wyciągnięciu jednej partii szczebelków. W planach mamy zakup przewijaka i pomalowanie go na biało, aby pasował do całości. Pokój Zosi, jest mało ustawny - z jednej strony okno balkonowe, z drugiej drzwi i jedna cała ściana ze skosem co uniemożliwia zakup gotowego kompletu dziecięcego. Każde miejsce do przechowywania będzie ważne.
Zakupy staram się robić bardzo rozważnie. Myślę, że kompletując wyprawkę i urządzając pokój dla drugiego dziecka jest znacznie łatwiej, wiemy już co nam tak na prawdę jest najbardziej potrzebne, co niezbędne, a czego możemy sobie darować. W kwestii ubranek również staram się kierować rozsądkiem, kilka rzeczy już zakupiłam ze względu na wyprzedaże. Zaoszczędziłam kilkadziesiąt złotych na tym co i tak musiałabym kupić. Ubranek w rozmiarze 56 mam dosłownie kilka sztuk, więcej 62 cm i 68 cm. Przy wyborze ubranek postawiłam na jakość, wygodę przy ubieraniu oraz rozbieraniu Maleństwa, a nie na ilość.
Tak na prawdę posiadamy dopiero 1/4 całości, ale kieruję się tym co postanowiłam powolutku, co miesiąc dokupywać bez drastycznego obciążania budżetu.
Mamy jeszcze cztery miesiące więc myślę, że spokojnie ze wszystkim zdążymy. Bez pośpiechu, powolutku, dbając o siebie, Maleństwo i Rodzinę. Najważniejsze jest zdrowie i spokój, reszta się dostosuje :)
Chciałabym się Wam pochwalić, że z dniem 03.02.2016 uzyskałam tytuł MAGISTER INŻYNIER ds. BHP i Ochrony Środowiska oraz zarządzania odpadami.
Teraz, ten "wolny czas", który wcześniej zajmowała mi uczelnia postanowiłam przeznaczyć "dla siebie" korzystając z kilku kursów rozwijających moją dotychczasową wiedzę, wierzę że kiedyś mi się to przyda :)
Ściskam, K.
Ale z Ciebie szczęściara, druga dziewczynka!!!:))) Oj, pamiętam jak Ja kompletowałam ubranka... Po moim Najstarszym właściwie nic nie miałam, ale to i dobrze, bo zbyt duża różnica wiekowa była. Robiło mi radochę kupowanie tego co akurat było na czasie. Po średnim zostało mi bardzo dużo ciuszków, bo planowałam zaraz następne Baby... Echhh... To był fajny czas! :)
OdpowiedzUsuńGratuliję Ci magistra, teraz to figura z Ciebie... Fiuuu, fiuuuuu...... ;)))
Uściski!
Dziękuję Dorotko :) Tak zdecydowanie to fajny czas :) A jeszcze fajniejszy dopiero nadejdzie :)
UsuńGratuluję no i zdrówka i odpoczynku dużo życzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
O rany mama która się uczy - chylę czoła :) Trzymam kciuki. Trzymajcie się zdrowo!
OdpowiedzUsuńStaram się i korzystam z wolnego czasu póki mogę :)
UsuńGratuluję obrony :-) Teraz odpoczywaj(cie), a ja przesyłam moc serdeczności :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję drugiej córeczki, no i obrony :)
OdpowiedzUsuńCiesz się chwilą, kompletuj wyprawkę, dokształcaj się, odpoczywaj. Życie jest tak piękne- nie trać żadnej chwili! Buziaki!!!