Dawno mnie tu nie było, oj dawno...Nałożyło się na siebie kilka spraw, od zdrowotnych do życiowych...Na szczęście i zdrowie i w życiu wszystko wróciło do normy :) Wnętrzarsko też za dużo się nie działo...Oprócz nowej sypialni!
Spójrzcie sami...
Większość rzeczy pochodzi z ikei - zasłony, szafa, pościel,lampa. Lustro to rodzinna pamiątka, przemalowałam tylko ramę. Stoliki nocne to nasze DIY - podstawa pochodzi z taboretów z ikei, a góra to
zamówiony pień drzewa. Wszystko zostało razem skręcone i mamy swoje, własne niepowtarzalne stoliki nocne za ok 40 zł/szt. ;)
Ściskam! K.
Pięknie i biało :) wyczaiłam piękną lampkę gdzieś tam w rogu - jakie daje światło? Będzie abażur?
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :) Na razie bez abażuru, światło daje delikatne, a to dzięki lampkom w gwiazdki ;)
OdpowiedzUsuńKochana, stoliczki nocne wyjatkowe! :)))))
OdpowiedzUsuńPrawda? ;) Też jestem mega zadowolona z efektu! Ściskam!
UsuńA ja się zastanawiałam gdzie się podziewasz :)
OdpowiedzUsuńStoliki mi się podobają, fajna sypialnia.
Pozdrowionka
Przerwa, tak długa że aż wstyd ;) Ale już wracam, wracam ;) Bardzo dziękuję! Uściski!
UsuńKamila u Was co chwile jakieś zmiany! Cudnie macie <3 zadroszczę Własnego domku i tej bieli i świeżości! ;* ściskam!
OdpowiedzUsuń